W ostatnim czasie trafiło do mnie kilka pytań o podobnej tematyce. Dotyczyły one powiązania pomiędzy udziałem w promocjach bankowych, a obniżeniem zdolności kredytowej. 

W związku z tym stwierdziłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie napisać na ten temat artykuł.

Zacznijmy więc od zasadniczego pytania:

Czy udział w promocjach bankowych obniża zdolność kredytową?

Na naszej stronie możesz natknąć się na na dwa główne rodzaje promocji: (w większości) kont osobistych i (rzadziej) kart kredytowych. 

W przypadku tych pierwszych, czyli kont osobistych nie musisz się martwić o swoją zdolność kredytową. Możesz otworzyć nawet 10 kont osobistych i nie wpłynie to negatywnie na Twoje możliwości kredytowe. 

Jeśli zaś chodzi o karty kredytowe, to inna bajka. To i podobne zagadnienia opiszę szerzej poniżej, aby mieć pełny obraz plusów i minusów wszelkich produktów kredytowych.

Warto rozróżniać te dwa rodzaje promocji, ponieważ z promocji na konta osobiste możesz korzystać będąc nawet osobą bezrobotną czy posiadającą dochód z pracy dorywczej.

A teraz o kilku trikach pozwalających na utrzymanie wysokiej zdolności kredytowej, a jednocześnie na korzystanie z wszelkich promocji bankowych udostępnianych przez banki. 

Limit debetowy na koncie osobistym – nawet nieużywany obniża Twoją zdolność kredytową

Jak wspomniałam, udział w promocjach kont osobistych jest najłatwiejszą metodą na podreperowanie sobie budżetu bez dodatkowych zobowiązań. Jednak warto pamiętać o tym, aby nie zgadzać się na żadne dodatkowe limity debetowe (potocznie zwane debetami) proponowanymi przez bank. Co prawda zazwyczaj są one nieoprocentowane do pewnej kwoty, jednak taki debet zawsze będzie obniżał Twoją zdolność kredytową nawet, gdy z niego nie korzystasz. Bank będzie brał go pod uwagę jako potencjalną możliwość zadłużenia się, a to z kolei negatywnie wpływa na zdolność kredytową. 

Warto tu jednak wspomnieć, że podczas otwierania kont osobistych w promocji nigdy się jeszcze nie spotkałam z tym, aby już na samym początku bank oferował możliwość limitu debetowego. Jednak w późniejszym czasie (jeśli konto zostawisz sobie na dłużej) może ktoś Ci go zaproponować telefonicznie czy podczas wizyty w oddziale.

Przyznam szczerze, że po moim ostatnim pobycie w banku Millennium, gdy załatwiałam zupełnie inne sprawy (zmianę adresu), Pan był tak przekonujący, że prawie dałam się przekonać. Ostatecznie jednak wiedziałam, że to całkowicie zbędny dla mnie produkt i odmówiłam. 

Bierzesz udział w promocjach kart kredytowych? Zamknij te, z których nie korzystasz

Promocje z kartami kredytowymi w roli głównej zazwyczaj oferują większy bonus, niż przy zakładaniu promocyjnych konto osobistych.

Warto z nich skorzystać, ale warto to robić z głową.

Zacznijmy od tego, że aby ją otrzymać, bank będzie weryfikował Twoje dochody. Zazwyczaj bank określi minimalne wynagrodzenie oraz minimalny okres zatrudnienia w danej firmie (podobne warunki będą odnosiły się do prowadzenia działalności gospodarczej).

Jeśli zgarnąłeś już bonus, a naprawdę nie potrzebujesz karty na co dzień, to nie zostawiaj jej w portfelu z myślą “a nuż się kiedyś przyda”.

Po pierwsze: trzeba zazwyczaj spełniać warunki bezpłatności karty, a po drugie: każda karta kredytowa, nawet nieużywana będzie obniżać Twoją zdolność kredytową. Podczas jej obliczania bank będzie wliczać do Twoich miesięcznych kosztów procent od przyznanego limitu kredytowego. Przykładowo, jeśli na karcie kredytowej będziesz miał 8 tys. limitu kredytowego, a bankowy wskaźnik wyniesie 5%, to do miesięcznych kosztów doda 400 zł.

A jak to jest z tą historią kredytową? 

W tym jednym punkcie mogę Ci napisać, że zarazem bujna historia kredytowa jak i jej brak wpływają negatywnie na zdolność kredytową. Ten wątek trzeba rozwinąć, żeby zrozumieć jego sens.

Jeśli nie posiadasz żadnej historii kredytowej, to bank nie może ocenić, czy jesteś dobrym kredytobiorcą. Jednak biorąc kredyty ze świadomością, że nie dasz rady ich spłacić na pewno nie polepszysz sytuacji. Najlepszym, pośrednim rozwiązaniem pomiędzy brakiem jakichkolwiek kredytów, a braniem ich za dużo jest zaciągniecie i terminowe spłacenie małego zobowiązania np. wzięcie lodówki, telefonu czy pralki na raty 0%. Pamiętaj, aby nie brać zbyt wielu kredytów naraz.  Tym samym budujesz swoją historię kredytową w sposób kontrolowany. 

Tutaj warto napisać o plusach posiadania karty kredytowej, bo spłacając ją regularnie możesz również budować pozytywną historię kredytową nie płacąc przy tym wysokich odsetek od np. kredytu gotówkowego.

To rozwiązanie poleca się często młodym osobom, które nie miały nigdy wcześniej nic na raty ani żadnego kredytu, a które mają w planie wziąć kredyt hipoteczny. Warto, aby na pół roku/rok przed wnioskowaniem o duży kredyt wziąć kartę kredytową, użytkować ją i spłacać regularnie, a przed złożeniem wniosku ją zamknąć. Dzięki temu można wykazać się jako rzeletny kredytobiorca.

Warto również wiedzieć o tym, że aby Twoje spłacone zobowiązania były brane pod uwagę przy naliczaniu oceny punktowej, trzeba wyrazić zgodę na przetwarzanie danych o nich. W innym wypadku kredyty spłacone terminowo, które pomagają w tworzeniu wizerunku nienagannego kredytobiorcy są „niewidoczne” dla banku. 

Unikaj opóźnień w spłacie zadłużeń

Jeśli posiadasz debet, kartę kredytową, kredyt czy coś na raty najistotniejszą zasadą jest terminowa spłata rat. To najważniejszy element budowania dobrej historii kredytowej.

Spłata w terminie podnosi ocenę punktową, która jest metodą stosowaną przez banki, aby ocenić ryzyko, z jakim może wiązać się pożyczenie Ci pieniędzy. Im wyższa, tym większe prawdopodobieństwo, że jesteś dobrym potencjalnym kredytobiorcą.

Jeśli przytrafiły Ci się opóźnienia, ocena może się obniżyć. Wiadomo, że zależy to od częstotliwości takich opóźnień, jak długie one były i na jaką kwotę. Najważniejsze jest wtedy, by jak najszybciej spłacić ewentualne zaległości, bo daje to większą szansę na poprawę oceny punktowej.

Wnioskuj o kredyty mądrze (i tylko jeśli musisz)

Jeśli w ciągu ostatnich 12 miesięcy składałeś wiele wniosków o kredyt i otrzymałeś odmowne decyzje, to obniżyło to Twoją ocenę punktową, a tym samym zdolność kredytową.

Jednak warto pamiętać o tym, że wnioski o ten sam rodzaj kredytu (np. kredytu gotówkowego) złożone do 14 dni będą traktowane jako jedno zapytanie kredytowe. Oznacza to, że spokojnie możesz porównywać oferty nie ryzykując tym samym obniżania swojej zdolności kredytowej. 

Podsumowanie

Nawet jeśli nie jesteś zwolennikiem kredytów warto być atrakcyjnym kredytobiorcą dla banku. Być może nigdy tego nie wykorzystasz,a może kiedyś, w nieprzewidzianych okolicznościach, przyda się wysoka ocena punktowa, od której zależeć będzie udzielenie kredytu (np. na dom, mieszkanie czy inną nieruchomość). 

Zawsze uważałam, że lepiej jest być przygotowanym na wszelkie okoliczności i tego przygotowania nie wykorzystać, niż dać się niemile przez życie zaskoczyć.

Jak widzisz, obawy o to, że otwarte w promocji konta osobiste zmniejszają Twoją zdolność kredytową są niepotrzebne. Póki nie korzystasz z debetu czy innych rodzajów produktów kredytowych, możesz otwierać konta, spełniać warunki, odbierać nagrody i zamykać niepotrzebne konta, a zostawiać te, które posłużą Ci na dłużej. 

A tutaj znajdziesz wszystkie aktualne promocje zarówno na konta osobiste, jak i na karty kredytowe >>

.